“Kardynał” autorstwa hiszpańskiego malarza El Greco

05/09/2022

Chociaż El Greco był lepiej znany ze swoich obrazów religijnych, które zarówno ukazywały intensywność katolickiej sztuki kontrreformacyjnej, jak i ukazywały istotę hiszpańskiego fundamentalizmu, był on wybitnym portrecistą, którego największe portrety plasowały się obok tych Diego Velazqueza (1599-1660) i Anthony'ego Van Dycka (1599-1641). Sztuka El Greco była kształtowana przez wiele różnych wpływów. Po pierwsze, jego wczesne studia nad malarstwem ikon i tradycjami bizantyjskiej sztuki chrześcijańskiej. Po drugie, wchłanianie malarstwa weneckiego podczas pobytu w Wenecji (1567-1570). Po trzecie, jego znajomość manieryzmu, wyniesiona z doświadczeń podczas jego pobytu w Rzymie (1570-77). Po czwarte, doktryny mistycyzmu hiszpańskiego, z którymi zetknął się w religijnym centrum Toledo, gdzie osiadł w 1577 roku. Jego użycie pigmentów barwnych "alla prima" było wpływem Tycjana (1485-1576) i sztuki mozaiki. Jego zmysł ruchu, wzburzone niebo i dramatyczne oświetlenie było wpływem Tintoretta (1518-94), a jego poskręcane figury i figura serpentinata wpływem Parmigianino (1503-40) i Michała Anioła (1475-1564). Natomiast jego pozycyjna kompozycja odpowiada kanonom sztuki bizantyjskiej.

Portret "Kardynał" El Greco jest przedstawieniem kardynała Don Fernando Nino de Guevera (1541-1609), jednej z najwybitniejszych postaci ówczesnej Hiszpanii. Pełnił on funkcję wielkiego inkwizytora hiszpańskiej inkwizycji (1599-1602) i arcybiskupa Sewilli (1601-9), członka Rady Kastylii i prezesa Kancelarii Granady, który wielokrotnie odwiedzał Toledo. Obraz został ukończony prawdopodobnie między lutym a marcem 1600 roku, kiedy był jeszcze inkwizytorem generalnym. Po śmierci kardynał został pochowany w klasztorze San Pablo Ermitano w Toledo i uważa się, że portret ten miał ozdobić jego grób. Był jednym z wielu starszych prałatów portretowanych przez El Greco, a dzieło podkreśla, że ​​​​El Greco jest jednym z najlepszych artystów portretowych tamtych czasów.

Jest to fascynujący obraz z kilku powodów, w szczególności ze względu na sytuację artysty i kardynała. Dwadzieścia lat wcześniej El Greco stracił łaskę Filipa II, który umieścił swój wizjonerski obraz "Męczeństwo św. Maurycego" (1582) namalowany przez artystę w ciemnym pokoju w swoim pałacu Escorial. Pozbawiony jakichkolwiek więcej królewskich prowizji, nadal znajdował on entuzjastycznych mecenasów wśród kościołów i klasztorów Toledo, ale pozostawał daleko od centrum realnych wpływów. W rezultacie, mając na uwadze władzę i wpływy kardynała Don Fernando Nino de Guevera, rozsądne byłoby, aby El Greco przedstawił mu pochlebny portret, ukazując go w jak najlepszym świetle, alezamiast tego Grek stworzył dzieło, przedstawiając kardynała w "bolesnej szczerości".

Kardynał - El Greco
Kardynał - El Greco

Kardynał ukazany jest w pozycji siedzącej na fotelu ustawionym ukośnie, aby nadać obrazowi większą głębię. Szef hiszpańskiej inkwizycji wpatruje się w nas przez swoje okulary, ozdobiony i otoczony symbolami swojej pozycji (czerwonym biretem, szkarłatnymi satynowymi szatami, białą koronką i czterema pierścieniami), a także fotelem z czerwonego aksamitu z wybitą i złoconą skórą. Wspaniałe szaty i dekoracje wzmacniają lodowaty, autokratyczny dystans tego bezwzględnego przywódcy Inkwizycji, który zobowiązał się do nieustannego prześladowania heretyków na całym świecie. Aczkolwiek po bliższym przyjrzeniu się widać, że El Greco potępia kardynała słabymi "pochwałami". Ponieważ niemal cały obraz skupia się na tym, co dekoracyjne i nieożywione, a nie na samym kardynale. Ogromną uwagę przywiązuje się do koloru, fałd i falbanek stroju kardynała, które są oddane z dużą szczegółowością, podobnie jak wzory okładzin ściennych i podłogi. Sam kardynał (jego głowa, twarz i ciało) poświęca się znacznie mniej uwagi i stosunkowo mało miejsca, i jest w tym procesie umniejszany. Bez względu na to, jak wspaniałe są jego szaty, wygląda na "małego" człowieka.

Jego postać jest również zaakcentowanaw specyficzny sposób. Przedstawia się go prawie "chowającego się" za okularami. Rzeczywiście, całe jego ciało (z wyjątkiem czubków butów i nerwowej prawej ręki, która ściska krzesło) jest ukryte pod dekoracyjną tkaniną. A jego oczy nie spotykają się z oczami widza. Więc chociaż usta są okrutne, a postawa wyprostowana, kardynałowi brakuje jakiegokolwiek naturalnego, indywidualnego autorytetu.

Czytaj nasz blog tutaj.